Hip-hop został wymyślony w Nowym Jorku, w XXw. przez Afroamerykanów mieszkających w slumsach i gettach. Powstał, aby ludziom biednym, często należącym do gangów lub handlujących narkotykami, których białe społeczeństwo dopiero zaczyna traktować poważnie, dać chwilę na wyluzowanie się i zapomnienie chociaż na chwilę o tym kim są.
Za twórcę muzyki hip-hop uważa się Kool Herc’a, DJ-a, który po raz pierwszy zapętlił beat i stworzył sample, czyli stale powtarzający się fragment przeważnie przez cały utwór, często zaczerpniętego z innej piosenki.
Kool Herc
Warto w tym miejscu wspomnieć o DJ-u znanym, jako Africa Bambaataa, który pomógł hip-hopowi wyjść z gett i przenieść się do bogatszych dzielnic. Sformułował on także tzw. cztery filary hip-hopu, a są to: DJ-ing, bboying (nazywany powszechnie breakdancem), graffiti oraz rap. Później dodano także piąty filar: beatbox.
Africa Bambaataa
Sam termin hip-hop wymyślił raper zespołu Grandmaster Flash and the Furious Five znanego wcześniej, jako The Sugarhillgang. Jest to jeden z pierwszych hip-hopowych zespołów, który grał dla białych. Znany jest z takich utworów, jak „Apache Dance”, „Rapper’s Delight” oraz oczywiście „The Message”, pierwszego utworu opowiadającego o trudnościach życia czarnych rozpowszechnionego na dużą skalę.
Grandmaster Flash & The Furious Five
Warto także wspomnieć o Curtisie Blow, który przy funkowych sample’ach szalał na scenach na początku lat 80-tych, a jego singla „The Breaks” sprzedano ponad milion egzemplarzy, a także takich wykonawcach, jak Run D.M.C, 2pac, Dr. Dree, Snoop Dog, Missy Eliott, Nate Dogg, Jay-Z, Redman, Methodman, Eminem, Busta Rhytmes, 50 Cents oraz KRS-One.
Próbki muzyki hh z każdego okresu
Hip-hop, jako taniec czerpie bardzo dużo z pokrewnych stylów street dance’owych. Podobne kroki można spotkać w housie (np. crosswalk), b-boyingu (np. salsa step), czy poppingu (obecnie chyba wykorzystywane jest wszystko przez każdego…). Taniec ten jednak nie mógłby istnieć bez jazzu, który miał ogromny wręcz wpływ, a także salsy, która była wyjątkowo modna w na początku 2 poł. XXw. Hip-hop polega na ciągłym trzymaniu groove’u, czyli głównie bansu, ale też boxin’ bansu, the woopa, czy nawet czasami funkowego rockingu. Podczas tańca tancerz stara się rozluźnić ciało, wykonując przy tym energiczne ruchy. Ta forma ruchu wymaga niebywałej koordynacji, aby połączyć kroki z bansem oraz rozciągniętej klatki piersiowej, aby ruchy były obszerne i płynne zarazem.
Tancerze hip-hop uwielbiają nosić ogromne ubranie, jak widać na filmiku powyżej. Jest to zapewne odniesienie do korzeni kultury, które sięgają do slumsów, gdzie niestety biedni czarni zmuszeni byli nosić po prostu wszystko to, czego biali nie chcieli, ale ma też znaczenie dla ruchu wyprowadzanego przez tancerza, ponieważ nie tylko daje mu swobodę, ale także porusza się razem z ciałem, przez co każdy krok wydaje się jeszcze bardziej płynny i większy. Na miejscu są także wszelkie czapki, kapelusze, warkoczyki, czy nawet dredy.
Pozwolę sobie tu dodać jeszcze małą firmę streetwearową: Hulaj